Trasa zaczyna się jako niepełna pętla dookoła Starego Miasta, mijamy dwie bramy, dwa jeziora, między którymi położone są Lipiany. Po wyjściu z miasta, ulicami Mostową i Bema podążamy na północny wschód polami aż do Wojciechowa (Józefina), za tym osiedleniem poruszamy się wśród lasów i dochodzimy do parkingu leśnego i polany piknikowej. Tam skręcamy w lewo, a możemy najpierw skorzystać z chwili odpoczynku. Trasa dociera do stanicy Koła Łowieckiego "Nemrod". Po krótkim czy dłuższym odpoczynku wracamy prawie tą samą drogą. Jest bowiem wyjątek - przy polanie piknikowej idziemy nadal prosto, dopiero następną, wyraźną gruntową drogą leśną, skręcamy w prawo (na północ). Po drodze, na niewielkim wyniesieniu, znajduje się stary kirkut.